piątek, 3 maja 2013


Najpiękniejszy miesiąc już się rozpoczął. Maj to dla mnie miesiąc na który czekam cały rok i nie tylko ze względu na przyrodę i wyższą temperaturę ale głównie ze względu na to, że jest on poświęcony Matce Bożej. Tak dużo się w maju dzieje,Pierwsze Komunie Św. , nabożeństwa majowe, matury ostatnie zjazdy na uczelni. Wiele spraw zawodowych z którymi trzeba się zmierzyć najlepiej raz na zawsze, a potem otworzyć nowy rozdział w życiu. Wczoraj będąc akurat w moim parafialnym kościele miałam okazje uczestniczyć w próbie do uroczystości Pierwszej Komunii Św. i tak przypomniałam sobie głosy osób, które uważają, że to za wcześnie, że te dzieci i tak nie rozumieją sensu tego wydarzenia. I może tak jest, że dzieci inaczej rozumieją to co się wydarzy ale przeżywają to na swój sposób wcale nie gorszy po prostu odpowiadający ich dojrzałości. To my dorośli w ogromnej mierze jesteśmy odpowiedzialni za to jak te dzieci się przygotują do tego dnia.
To od nas zależy czy Pierwsza Komunia będzie komercją czy duchowym przeżyciem. Ja jestem dobrej myśli widząc wczorajszą próbę, naprawdę wyczuwalna była powaga sytuacji, zaangażowanie i podekscytowanie. 
To taka moja mała refleksja:) Pozostały ostatnie trzy dni długiego weekendu dlatego wykorzystajmy je jak najpiękniej !
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dodaj komentarz...